Pierwsze 3 pkt. w okręgówce
MKS Fablok Chrzanów – MKS Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 1:0 (1:0)
Fablok: Dębski – Kocot, Trzeciak, Kadłuczka (46′ Matys), Fudali – Sabuda (72′ Piechota), Brzezoń – Bębenek (60′ Gędłek), Chrząszcz (90′ Lasik), Domurat – Kędziora (82′ Tekielak)
Bramka: 25′ Kocot
Żółte kartki: Kadłuczka, Bębenek, Fudali
Sobotnie spotkanie z wiceliderem z Kalwarii Zebrzydowskiej było doskonałą okazją aby zdobyć pierwsze 3 pkt w sezonie oraz poprawić skuteczność w porównaniu do meczu poprzedniej kolejki z Hejnałem Kęty.
Pierwsza groźną akcję spotkania w 5 minucie przeprowadzili zawodnicy Fabloku. Sabuda wyłożył piłkę wychodzącemu sam na sam z bramkarzem Chrząszczowi ale tym razem górą był golkiper gości. Dwie minuty później najlepszą okazję w meczu ma Kalwarianka. Po wrzutce z rzutu rożnego dwóch nieupilnowanych zawodników gości stanęło przed Dębskim, który może mówić o olbrzymim szczęściu gdyż strzał minął bramkę obok lewego słupka. W 17 minucie goście ponownie próbują zaskoczyć bramkarza Fabloku ale strzał głową po wrzutce z rzutu wolnego wędruje nad bramką. Co nie udało się przyjezdnym – zrobili gospodarze. W 25 minucie z rzutu wolnego piłkę wrzuca Brzezoń a niepilnowany Kocot pewnie pokonuje bramkarza Kalwarianki. Chwilę później goście faulują tuż za rogiem pola karnego. Kędziora wrzuca do Chrząszcza, niestety piłka podskoczyła i strzał minął bramkę Kalwarii.
Tuż po przerwie z pierwszym atakiem ruszają goście. Strzał z boku pola karnego jest jednak bardzo niecelny. W 54 dobrą okazję marnuje Kędziora uderzając prosto w bramkarza po podaniu Domurata. Pięć minut później z szybką kontrą wychodzą goście, jednak strzał zawodnika Kalwarianki przelatuje nad bramką. 64 minuta to “setka” Kędziory, który uderza nad bramką po wrzutce Chrząszcza. Ostatni kwadrans spotkania to ataki gości. Dobrze prezentuje się jednak Dębski zachowując do końca meczu czyste konto.